MOJA PIERWSZA POWIEŚĆ
Jeśli już prowadzę blog, to dlaczego bym się miała nie
pochwalić moją pierwszą powieścią? Panie i Panowie! Przedstawiam Pana Whichera.
Ostatnie miesiące roku 1862. W Warszawie
spokój – zostaje odwołany stan wojenny. Jednak obie strony – polscy spiskowcy i
rosyjscy okupanci – wiedzą, że to cisza przed burzą. Służby carskie zrobią
wszystko, by wyłapać przywódców polskiego podziemia. Na zlecenie cara do
Warszawy zjeżdżają najlepsi angielscy policjanci. Jednym z nich jest słynny
Jonathan „Jack” Whicher (postać i misja autentyczne), zwany „księciem
detektywów”. Tymczasem w niewyjaśnionych okolicznościach znika krewna cara. Pan
Whicher zostaje odwołany od spraw politycznych i skierowany do odnalezienia
zaginionej… Chłodny umysł inspektora Scotland Yardu musi przeniknąć mroczną
tajemnicę, nie tylko zniknięcie arystokratki. Okazuje się, że ktoś morduje i
masakruje swoje ofiary, tak by nikt nie był w stanie ich rozpoznać. Śledztwo
przenosi się z wytwornych salonów stolicy Królestwa do podłych zaułków Powiśla
i straszliwych mordowni Pragi. Detektyw, by przeżyć, będzie musiał swój sprawny
umysł wesprzeć pewnym okiem i ręką zbrojną w rewolwer.
Gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
OdpowiedzUsuńWitam na moim blogu, zachęcam do lektury i komentowania.
Gratulacje! Bardzo spóźnione, ale szczere.
OdpowiedzUsuńakysz
Dziękuję!
UsuńA to niespodzianka. Nie wiedziałem, że to Ty jesteś współautorką tego kryminału. Powieść jest na mojej liście kilkudziesięciu kryminałów retro i recenzja na pewno pojawi się w Zapomnianej Bibliotece. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj, to czekam z niecierpliwością, ale i z ogromną tremą!
OdpowiedzUsuńBardzo fajna:
OdpowiedzUsuńhttp://www.zapomnianabiblioteka.pl/2015/07/pan-whicher-w-warszawie.html
Pozdrawiam :)